Dokładnie w tej chwili w Singapurze odbywa się kolejna edycja World GameMaster Tournament. Skośnoocy gosu wymiatają tamże w Dotę i CoD4. W pierwszym turnieju zwycięzcy zgarną $5,000, wicemistrzowie $2,500, a ostatni na podium $1,000. W drugim, z uwagi na niską frekwencję, o połowę mniej za każde miejsce. O ile będą grzeczni. Regulamin WGT jasno określa granice “noszenia się”. Uczestnikom nie przystoi:
- spóźniać się na mecze, bo grozi to walkoverem
- prowadzić kłótnie z nieomylnymi sędziami, albowiem ich decyzja jest ostateczna i nieodwołalna
- przemieszczać się w skarpetkach lub boso, nosisz obuwie albo OUT
- być ubranym w szorty, spodenki, i przede wszystkim: bikini, pod groźbą aresztu
Okej, jak na kraj w którym w minionym sezonie policja wymierzała turystom surowe kary za udowodniony seks analny, zakazy całkiem zrozumiałe. Gdyby nie taki ostro zakrapiany hipokryzją szczególik - w tym samym czasie po halach Games Convention Asia (www.gc-asia.sg) spacerują sobie skąpo odziane hostessy.
Bym zapomniał. Drabinki: Dota & CoD4.
Popularne: 14%
wrzesień 20th, 2008 o godzinie 02:42
weź tą ramkę zabierz bo ją palnikiem acytelynowym zaraz poprzez medium zwane monitorem potraktuję :E
wrzesień 20th, 2008 o godzinie 10:11
haha
wrzesień 20th, 2008 o godzinie 14:36
strasznym jezykiem jest to napisane