Ach, cóż za poetycki tytuł. Choć brzmi, jak brzmi, najważniejsze jest to, że jedna z najlepszych światowych ekip od dziś pozostaje w czteroosobowym składzie. Odejść zdecydował się Rasmus “Gux” Stahl, który w barwach fnatic grał od stycznia 2009. Z Rasmusem w składzie Szwedzka drużyna odniosła wiele sukcesów, notując rekordowy rok pod względem zwycięstw i zarobionych pieniędzy. Taka eSportowa FC Barcelona z poprzedniego sezonu. Jedyną różnicą jest to, że fnatic nie udało się wygrać w najważniejszym meczu 2009 roku – w finale World Cyber Games musieli uznać wyższość AGAiN.

Jak podaje oficjalna strona australijskiej organizacji, pomimo świetnych wyników atmosfera w teamie nie była za ciekawa. GuX’a zabrakło już podczas World Esports Masters, gdzie fnatic z threat’em w składzie zajęło – bez niespodzianek – pierwsze miejsce. Wtedy jego nieobecność tłumaczono sprawami rodzinnymi. Teraz wiemy już, że Rasmusa nie zobaczymy w Szwedzkiej piątce w najbliższym czasie, a jego przyszłość nie jest znana. Nie wiemy również kto zastąpi Gux’a w składzie, choć możliwe, że ostatni występ w Chinach Bjorna “threat” Persa może mieć decydujący wpływ przy decyzji o kompletowaniu zestawienia fnatic.

Aktualny skład fnatic:

cArn
GeT_RiGhT
dsn
f0rest