Dość milutkie zaskoczenie spotkało mnie dzisiejszego ranka gdy odwiedzałem pobliską “Biedronkę“. W dziale z rupieciami doszukałem się gier komputerowych, a wśród nich - czarną edycję niegdyś flagowego tytułu w sportach elektronicznych - Painkiller‘a. Gra, co ważne - polska gra, która jakiś czas temu była główną platformą rywalizacji w rozgrywkach The Cyberathlete Professional League dostępna jest w pudełku zawierającym zestaw: gra Painkiller i dodatek Battle out of Hell, za jedyne 9,90 PLN!
Całą swoją gamingową karierę Painkiller’owi zawdzięcza przede wszystkim Sander “Vo0” Kaasjager. Holender zdobył między innymi tytuł Mistrza Świata podczas Electronic Sports World Cup 2004 czy drugie miejsce w historcznym (pod względem nagród pieniężnych) turnieju CPL World Tour. Przegrana w wielkim finale z Fatal1ty’m ale zwycięstwo w pięciu z dziewięciu przystanków World Tour wzbogaciła konto Sandera o 250,000 dolarów. Skoro o wilku mowa to warto podkreślić, że sam Jonathan “Fatal1ty” Wendell za zwycięstwo w nowojorskim finale CPL zdobył ponad 150,000 dolarów (łącznie w czasie trwania całego turnieju - ponad 230k).
Gra ostatecznie padła. Jakiś czas temu pojawiły się jednak informacje o kontynuacji tytułu. Nad “Painkiller: Resurrection” pracuje bowiem austriackie studio deweloperskie Homegrown Games. Czy gra okaże się hitem? W dalszej części newsa widnieje spotkanie finałowe z CPL World Tour UK pomiędzy Vo0 a właśnie Fatal1ty’m. Czytaj dalej…
Bogdan “bodzo” Mazur, gracz SK Gaming, nie zagra w turnieju Intel Extreme Masters Pro/Am Challenge. O zamieszaniu wokół polskiego gracza pisaliśmy zaledwie wczoraj - Zamieszanie wokół Mazura (bodza). Dziś na stronie ESL Extreme Masters oficjalnie podano, iż bodzo “wylatuje” z listy uczestników rozgrywek. Nie podano jednak powodu tej decyzji.
Osobiście wygląda mi to na swoisty rozgardiasz. Wstępnie to drużyna SK Gaming zrezygnowała z “wysyłki” Mazura na niemieckie targi gier komputerowych, zasłaniając się brakiem środków i pełnym wsparciem udzielonym raphie, który przy okazji zgarnął pierwsze miejsce podczas turnieju QuakeCon 2009 - rapha i EG zwycięzcami QuakeCon 2009.
Sprawa wypożyczenia do nFinity oraz późniejszej rezygnacji jest tajemnicza, ale nie możemy nawiązać kontaktu z żadną ze stron, dlatego bazujemy na komentarzach z ESReality. Jedno jest pewne - bodzo nie zagra w IEM Pro/Am Challenge, czym pogrzebał swoje szanse na pokazanie swoich umiejętności społeczności e-sportowej na lanie.
Spora afera z Bogdanem “bodzo” Mazurem ma miejsce na kilka chwil przed startem GamesCom 2009 i turnieju Quake Live organizowanego z ramienia Intel Extreme Masters #4. W skrócie: Polak grający dla SK Gaming, aby móc uczestniczyć w niemieckich zawodach został wypożyczony do nFinity, które ostatecznie wystawił do wiatru, a teraz na stronie niemieckiej organizacji Mazur widnieje na liście uczestników zmagań.
Ale od początku. Będący w wysokiej formie rapha rzekomo zabrał cały budżet sekcji QL swoim wyjazdem najpierw na QuakeCon 2009 a później do Kolonii, przez co jego klanowy kompan z sekcji “wstrząsu”, bodzo, pozostał bez wsparcia swojej organizacji. Mimo porażki w internetowych eliminacjach dostał on szansę gry w turnieju EM4 Quake Live Pro/Am Challenge i szans w zmaganiach szukał u boku Fiska, menadżera nFinity, który postanowił wypożyczyć Polaka i umożliwić mu występ w imprezie.
Na kilka dni przed startem GamesCom’u bodzo w komentarzu na stronie ESReality.com poinformował że jest mu przykro ale nie weźmie on udziału w turnieju. Zupełnie zaskoczony tą decyzją był Fisk, który przygotował już wszystko: kontrakt, pieniądze i zakwaterowanie. Tymczasem na stronie SK-Gaming.com, w newsie traktującym właśnie o EM4 Quake Live Pro/Am Challenge możemy wyczytać, że niemiecką organizację reprezentować będą zarówno rapha jak i bodzo.
Udział Polaka w turnieju jest więc sporym znakiem zapytania, jednak wiadomo, że do Kolonii oprócz Hendrixsona zawitają PURRI, STRENX czy noctis. Link do komentarzy pod newsem na stronie ESReality.com - link.
Pierwszy ranking od G7 Teams prezentujący zestawienie najlepszych graczy Quake Live, zgodnie z zapowiedziami od grupy zrzeszającej najlepsze organizacje esportowe świata, został opublikowany zaraz po zakończeniu QuakeConu 2009. Nikogo nie powinien dziwić fakt, że na szczycie listy znajduje się zwycięzca turnieju Masters, Shane “rapha” Hendrixson.
W zestawieniu figuruje najlepsza ósemka indywidualnych zmagań i między nich rozdzielone zostało 240 punktów. Otwierający ranking Amerykanin zainkasował 96 punktów, drugi Sebastian “Spart1e” Siira 72, a ostatnia czwórka (czyli miejsca 5-8 podczas turnieju Masters) otrzymała po 5 punktów. Poniżej pierwsze zestawienie rankingu G7 Teams obejmujące graczy Quake Live:
1. SK|rapha - 96 punktów
2. fnatic.Spart1e - 72 punkty
3. srs/rzr/Cypher - 36 punkty
4. EG.DaHanG - 24 punkty
5. Gravitas.destrukt - 5 punktów
5. fnatic.Stermy - 5 punktów
5. LLL.fox - 5 punktów
5. EG.griffin - 5 punktów
Ranking w formacie xls dostępny jest na stronie G7 Teams - klik.
Dwa najważniejsze turnieje rozgrywane podzcas QuakeCon 2009 - indywidualny i drużynowy (Capture The Flag) padły łupem reprezentantów gospodarzy. W duelowych zmaganiach szans rywalom nie dał Shane “rapha” Hendrixson z SK Gaming, zaś najlepiej flagę do celu donosiła ekipa Evil Geniuses.
Rapha w finale turnieju Masters zmierzył się z Sebastianem “Spart1e” Siirą, który z racji wcześniejszej gry w drabince przegranych, musiał wygrać dwie serie Best of Five. Szwed zaczął od mocnego uderzenia - dwóch minimalnie wygranych map. Będący pod ścianą Amerykanin podniósł się na trzeciej arenie i wygrał kolejno na Tourney4, dm13 i Tourney9, pokonując tym samym Szweda jeszcze w pierwszej serii Bo5. Za zwycięstwo w turnieju Masters rapha zainkasował 14 tysięcy dolarów, a nowy nabytek fnatic 7,5 tys. $. Trzeci Cypher do domu zawiezie czek o wartości 4 tysięcy.
1. SK|rapha - 14 tys. $
2. fnatic.Spart1e - 7,5 tys. $
3. srs.Cypher - 4 tys. $
Zawodnik SK Gaming do pieniężnej zdobyczy nie może doliczyć ani centa z turnieju CTF, gdzie wraz z ekipą Shitz N GiggLeZ uplasował się na miejscu w przedziale 5-8. Zawody drużynowe wygrało Evil Geniuses, nie tracąc przy tym żadnej mapy. Drugie miejsce zajęli zawodnicy Who Run It, a ostatnie miejsce na podium premiowane nagrodą pieniężną zajęli reprezentanci nowouformowanej formacji fnatic. Nagrody w turnieju CTF rozkładały się następująco: 1. miejsce: 12 tys. $, 2. miejsce: 6 tys. $, 3. miejsce: 4 tys. $.
1. Evil Geniuses - 12 tys. $
2. Who Run It - 6 tys. $
3. fnatic - 4 tys. $
Zawodnik SK Gaming Shane “rapha” Hendrixson jako pierwszy awansował do wielkiego finału indywidualnego turnieju organizowanego podczas tegorocznego QuakeCon 2009. O drugie miejsce w finale powalczą Alexei “Cypher” Yanushevsky z Sebastianem “Spart1e” Siirą.
Klanowy kompan Białorusina i zarazem nasza nadzieja na podium - Maciej “av3k” Krzykowski - bardzo szybko pożegnał się z turniejem. Po przegranych kolejno ze stermym (trzecia runda WB) i destruktem (pierwsza runda WB) Ostródzianin uplasował się w przedziale 9-12. Jeszcze wcześniej przygodę z QuakeConem, a raczej turniejem indywidualnym, zakończył drugi z Polaków - tox1c - który w drugiej rundzie WB okazał się gorszy od stermy’ego.
Obecnie na placu boju o ponad 25 tysięcy liczonych w amerykańskiej walucie walczy trzech zdecydowanie najlepszych duelowców przebywających obecnie w Texasie. Bezkonkurencyjny jak do tej pory rapha, który stracił zaledwie dwie mapy, jako pierwszy awansował do wielkiego finału turnieju i czeka na swojego rywala, którego wyłoni starcie pomiędzy dwoma Europejczykami. Warto zauważyć, że do drabinki przegranych zarówno Cypher jak i Spart1e spadli właśnie przez Amerykanina.
Finał pocieszenia, ze względu na “przemeblowania” mające miejsce na hali rozgrywek, zostało przełożone z godziny 22:00 na godzinę 01:00 w nocy.
Będąc przy QuakeCon 2009 słowem należy wspomnieć o rozgrywkach drużynowych (tryb Capture The Flag), w którym to w dalszym ciągu walczą eMg, Loaded w składzie z chociażby raphą, fnatic oraz EG. Ekipa basedef z avkiem i Cypherem odpadła w ćwierćfinale z Evil Geniuses i tym samym nie powalczy o wysokie nagrody pieniężne.
Przeglądarkowa gra Quake Live została dostrzeżona i doceniona przez G7 Teams, grupę stworzoną przez największe i najbardziej wpływowe organizacje esportowe na świecie, w wyniku czego już najbliższa odsłona rankingu oprócz zestawień najlepszych drużyn Counter-Strike i graczy Warcrafta 3 TFT, obejmie również duelowców wstrząsu.
Wcielenie Quake Live do rankingu G7 Teams zbiegło się w czasie z otworzeniem sekcji tej gry w australijskiej organizacji fnatic (fnatic inwestuje w Quake Live) i jest wyraźnym sygnałem, w którą stronę idą esportowe trendy. Pierwszym turniejem branym pod uwagę w sporządzaniu premierowego zestawienia będzie trwający obecnie QuakeCon 2009, na którym przebywa cała światowa czołówka z Polakiem Maciejem “av3k” Krzykowskim.
Swoją decyzję G7 Teams tłumaczy bogatą, esportową przeszłością Quake jak i samą popularnością Quake Live, który według komunikatu dostępnego na stronie grupy, znajdzie się na listach gier wielu turniejów. Pierwszym turniejem, na którym przyznane zostaną punkty będzie odbywający się obecnie w Dallas QuakeCon 2009. Tam na graczy czeka 240 punktów do podziału.
Dwójka Polaków: Maciej “av3k” Krzykowski i Robert “tox1c” Kopczyński przebywa obecnie w Dallas (Stany Zjednoczone) gdzie w dniach 13-16 sierpnia odbywa się QuakeCon 2009. 18-letni Ostródzianin bierze udział w indywidualnym turnieju Intel QUAKE LIVE Masters Championship, na którym o łączną pulę nagród przekraczającą 25 tysięcy dolarów oprócz rodzimego duetu walczy 30 innych zawodników.
Turniejowa drabinka okazała się być dosyć brutalna, gdyż do tej samej części zostali wrzuceni zarówno av3k jak i tox1c. Oprócz nich w tej połowie drzewka znalazły się takie gwiazdy jak Vo0, k1llsen, stermy czy Cypher, klanowy kompan Krzykowskiego z Serious Gaming. Na przeciwnym biegunie znajdują się fox, link1n, dkt, griffin i rapha. Wszystkie mecze za wyjątkiem finału rozgrywane są systemem Best of Three.
Jedna z najbardziej rozwiniętych i przebojowych organizacji na świecie, “dla nas” szwedzkie fnatic, pozyskała nową dywizję w skład której wchodzi czwórka utalentowanych zawodników. Drużyna postanowiła dość mocno zainwestować w Quake Live‘a o czym świadczyć mogą ksywki graczy, którzy znaleźli się w szeregach zespołu. Od dziś pod banderą fnaticMSI zobaczymy następujących graczy:
deus
link1n
Spart1e
Stermy
Pierwszy z nich reprezentował już barwy fnatic na platformie Quake’a czwartego. Pozostała trójka to w zasadzie “nowość”. Zawodników z “S” na przodzie nie trzeba raczej przedstawiać. Spart1e to jeden z najbardziej utalentowanych Szwedów “nowego pokolenia”, co udowodnił na ESWC Masters w Atenach, gdzie zajął wysokie, drugie miejsce (av3k trzeci na ESWC Masters of Athens). Ostatnio zwyciężył również w turnieju ClanBase Featured Cup, gdzie pokonał w finale bodzo (Finał CB Featured Cup - bodzo vs Spart1e).
O Stermy‘m mógłbym pisać równie długo. Ta niezrzeszona włoska gwiazda sportów elektronicznych po raz ostatni pojawiłą się unas pod koniec lipca. Wówczas informowaliśmy, że Alessandro nawiązał współpracę z rodzimym oddziałem AMD (Stermy ma sponsora - AMD Italy), dzięki czemu poleci na QuakeCon 2009 do Dallas.
Fajnie, co? Johnathan “Fatal1ty” Wendel, jedna z najbardziej rozpoznawalnych osób w świecie sportów elektronicznych, wyszedł z bardzo ciekawą i kosztowną inicjatywą dla graczy Quake’a, którzy nie mają środków ani sponsorów gotowych pokryć wyjazd na jeden z największych eventów w tym roku - QuakeCon 2009. Inicjatywa skierowana jest głównie do Europejczyków, bo to właśnie mieszkańcy starego kontynentu muszą wydać kilka tysięcy złotych na przelot i czterodniowy pobyt w Stanach Zjednoczonych.
Aby dostać szansę gry wystarczy wysłać e-mail do dobroczyńcy ([email protected]), w którym zawrzecie swoje personalia wraz z pseudonimem pod jakim gracie. Konkurs ma zostać rozstrzygnięty za kilka dni, kto okaże się szczęśliwcem i sprawi sobie wycieczkę do Teksasu? Przypomnę tylko, że jedynym obecnie Polakiem, który pojawi się w USA jest Maciej “av3k” Krzykowski, gracz Serious Gaming i triumfator kilku turniejów online w ostatnich dniach (av3k poleci do Dallas na QuakeCon 2009).