Dzisiejszego dnia na stronie HLTV.org ukazał się bardzo ciekawy wywiad z kapitanem WICKED eSports, Wiktorem “TaZ” Wojtasem. Zawarte w nim pytania dotyczą ostatnich plotek na temat GameGune 2009, ale także przeszłości i przyszłości zespołu. Zapraszam do czytania!
Ostatnio doszły nas słuchy, że WICKED boryka się z pewnymi problemami finansowymi. Czy możesz nam powiedzieć coś więcej na ten temat?
Myślę, że tego rodzaju pytania powinny być kierowane do zarządu WICKED, to nie ja trzymam portfel z pieniędzmi. Wysyłają nas jednak na GameGune 2009, poza tym zostaliśmy zapewnieni, że w organizacji nie ma problemów finansowych.
Czy drużyna zdecydowała już jak dotrzecie do Bilbao i gdzie będziecie spać?
Polecimy samolotem! Nie będzie tym razem przejażdżki, jaka szkoda… W pewien sposób nie mogliśmy się tego doczekać, ale przecież znacznie łatwiej jest polecieć i mieć porządny nocleg w hotelu, co planowaliśmy wcześniej. Niektórzy z nas wiedzą co znaczy 30-godzinna podróż do Bilbao, stare, dobre czasy PGS’u… One naprawdę były bardzo fajne!
W swojej grupie zmierzycie się z Alchemists, ESC Gaming i newliGht. Co wiecie na temat tych zespołów?
Z ESC graliśmy parokrotnie i wydają się być niezłą ekipą. Alchemists mają nowy skład, więc nie do końca wiemy czego możemy się spodziewać, ale skoro do Bilbao przyjeżdżają z Norwegii to z pewnością będą dobrze przygotowani. Co do newliGht, to nie mam pojęcia, ale na pewno będziemy się z nimi liczyć. Nie ważne czy znamy dany team, czy nie, zawsze mogą okazać się czarnym koniem.
W 2007 graliście na GameGune jeszcze jako PGS, a rozgrywki zakończyliście na 5/6 miejscu. Czy w tym roku będzie inaczej i wygracie GameGune?
Mam nadzieję, że zagramy kilka przyzwoitych spotkań, co pozwoli nam zwyciężyć w całym turnieju. Oczywiście w turnieju jest wiele znakomitych zespołów, więc będzie to ciężki event, ale nie możemy się doczekać aby w nim wystąpić.
Jeżeli mógłbyś wybrać, to którego zespołu chciałbyś uniknąć podczas turnieju?
Myślę, że nie ma takiej drużyny, może chciałbym uniknąć Frag-eXecutors i DELTY, na pewno nie byłoby przyjemnie walczyć z rodakami na takim turnieju.
A z kim chciałbyś powalczyć?
Zawsze chcemy spotykać się z najlepszymi, więc właśnie z takimi drużynami chciałbym spotkać się w wirtualnej rzeczywistości.
Jak idą wasze przygotowania do turnieju?
Nie mieliśmy szczególnych przygotowań, ale ćwiczymy od dobrych dwóch miesięcy, nasza forma jest solidna od czasu ostatnich turniejów i miejmy nadzieję, że uda się ją jeszcze poprawić, przynajmniej na to się zanosi. Nawet kuben zaczął ostro pracować na siłowni, więc teraz będzie hardkorem.
Spośród wszystkich zespołów, które brały udział w KODE5, a pojawią się także na GameGune, wasz zajął w Moskwie najwyższe miejsce. Czy czujecie, że teoretycznie jesteście najmocniejsi?
No cóż, to było 2 miesiące temu, więc tak naprawdę nie zwracamy uwagi na wyniki z KODE5. Chyba nie graliśmy za dobrze w Moskwie, więc, jak mówiłem wcześniej, liczymy na to, że nasza gra może być jeszcze lepsza i że pokażemy to na GameGune. W Bilbao będzie wiele silnych zespołów, więc teoria idzie w odstawkę, przyjacielu.
W tamtym roku nie było was na GameGune, graliście za to w eStars. Tym razem jednak nie zgromadziliście odpowiedniej ilości głosów. Smutno wam, że nei pojedziecie do Korei w przyszłym tygodniu?
Patrząc na to, jak graliśmy w Korei, to nie powiedziałbym, że jest mi smutno, bo zawsze mieliśmy problemy z odnalezieniem tam naszej formy, więc może nawet lepiej, że pokażemy się w Bilbao. Z drugiej strony jednak szkoda, że nas tam nie będzie, bo chyba na to zasłużyliśmy, poza tym kochamy tamtejszą publikę i ludzi odpowiedzialnych za organizację. Tak naprawdę to rozbawiło mnie głosowanie, czuję się lekko oszukany :D.
Wasza piątka spędziła prawie miesiąc bez drużyny po tym jak MYM się rozpadło. Czy myśleliście o tym, żeby odejść od grania na stałe?
Trochę myśli przewinęło się nam przez głowę… Zwłaszcza po tym, jak dwa miesiące pozostawaliśmy bez odpowiedzi z MYMu. Wszyscy oprócz nas wiedzieli, że MYM się stacza, aż pewnego dnia dostaliśmy wiadomość “MYM zbankrutowało, nie dostaniecie dwóch pensji. A, i tak przy okazji, ESWC też bankrutuje. Peace and love, chcecie potrenować? :)” Czasem wydaje się, że mamy największego farta z wszystkich…
Czy żałujecie, że nie dołączyliście w kwietniu do Crack Clanu?
Myślę, że wybraliśmy dobrze. Źle czuję się tylko daltego, że podejście Bena Woodwarda z CC było świetne, a my nie zachowaliśmy się odpowiednio, nawet jeżeli oni w pełni zrozumieli naszą w pełni przemyślaną i odpowiedzialną decyzję.
Jak myślisz, co pokażą polskie zespoły na GameGune? W szczególności pytam o Fx, które w swoich szeregach ma Waszego byłego kolegę z zespołu, Filipa “pionas” Pionkę.
Mam nadzieję, że zajdą naprawdę daleko. Obie drużyny ciężko trenowały i na pewno będą w dobrej formie. Zarówno Fx jak i Delta są w stanie wyjść z grupy, a wszystko zależy od tego z kim będą się mierzyć w późniejszej części. Na pewno dadzą z siebie wszystko, życzę im wszystkiego najlepszego!
English version @ HLTV.org. GJ MIRAAA.