W serwisie JoeMonster.org pojawił się niecodzienny wpis na temat “najważniejszego pliku w Korei Południowej”. Jak już się można domyślić, chodzi oczywiście o StarCraft‘a, a w zasadzie jego plik instalacyjny. Już na wstępie czytamy, iż “Tak niewiele danych, które mogą tak wiele. Tym jednym z najważniejszych elementów ich życia jest… plik instalacyjny StarCrafta.“. Autor tekstu opisał w dużym skrócie wpływ SC na życie Koreańczyków, opisał turnieje, zawodników oraz przedstawił jak wygląda profesjonalny gaming i cała otoczka medialna.
PODSUMUJE TO TAK:
Uwaga, uwaga! Z 9,5 miliona kopii SC sprzedanych na całym świecie, aż 4,5 miliona trafiło do Korei Południowej. Wszystkich chętnych zapraszam tutaj - Najważniejszy plik Korei Południowej.
sierpień 19th, 2009 o godzinie 12:27
FOMFNY ale to nie jest nawet śmieszne,mówię o filmiku a to że wykupili połowę gier to tylko dlatego żeby ryżu nie zbierać na polach,i stąd się wziął proG@mink
sierpień 19th, 2009 o godzinie 12:51
To nie jest smieszne, bo robi do gracz komputerowy? Gdyby to samo robil lanser w klubie to by juz bylo spoko, no nie? :D
sierpień 19th, 2009 o godzinie 12:57
Po prostu kocie ruchy :D.
sierpień 19th, 2009 o godzinie 13:22
@lecho
no raczej nie;] jak tak się lansujesz w klubie to gratz:D po prostu to ni śmieszne,a to że robi to jakiś pajacyk naprawdę nie ma to żadnego znaczenia,jak by to był jakiś konkret lanser to te kocie ruchy były by kapkę lepsze :D