Amerykańskie Evil Geniuses zwyciężając z fnatic 16:10 na de_inferno, i tym samym wynikiem z Virtus.Pro, pewnie zajęło pierwsze miejsce w grupie A, zaskakując przy okazji cały kanterowy światek. Walka o drugie, premiowane awansem miejsce w tabeli rozstrzygnęła się w drugim spotkaniu pomiędzy wspomnianymi już wyżej Virtus.Pro i fnatic. Tym razem, bez pomocy rosyjskich kibiców zwyciężyło szwedzkie fnatic odprawiając rosyjski zespół z kwitkiem do 6.

W tym momencie było już jasne, że przeciwnikiem polskiego MeetYourMakers będzie fnatic, które według systemowej formuły (A1 vs C2, B1 vs D2, C1 vs A2, D1 vs B2) zajmując drugie miejsce w grupie musi się zmierzyć ze zwycięzcą grupy C. Przedwczesny finał już z samego rana o godzinie 9:00h.

Szwedzi to jednak nie koniec rosyjskiego piekiełka. W przypadku ewentualnego zwycięstwa, na które naturalnie liczymy, Polaków czeka kolejna ciężka przeprawa. W półfinale bowiem spotkamy się ze zwycięzcą meczu Made in Brazil vs Roccat. Oba zespoły (zwłaszcza MiBr) są w świetnej formie co potwierdziły w spotkaniach grupowych.

Finał? To już pestka.

Update: Drabinka została nieco zmodyfikowana. Fińskie Roccat zagra z MeetYourMakers, z kolei fnatic z Made in Brazil

Popularne: 16%