W dniu wczorajszym doszło do bardzo nieprzyjemnego incydentu podczas rozgrywek DPLF – Drużynowych Mistrzostwach Polski. O godzinie 21:00 na placu boju zjawili się gracze D-Link PGS oraz Show Your Celtus Skill. Oczywiście faworytami spotkania byli ci pierwsi, którzy od jakiegoś czasu dominują na polskiej scenie. Można powiedzieć, że spotkanie było toczone w duchu fair play, obydwie drużyny dogadywały się co do kolejnych spotkań, jednak do czasu.
Konflikt pojawił się w momencie, kiedy doszło do rewanżowego spotkania pomiędzy FeMn‘em z SYS i hom3r‘em, reprezentującym PGS. Okazało się, że ten drugi kazał na siebie czekać 14 minut, a jako powód podał transmisję Mistrzostw Świata w lekkiej atletyce (ponownie zwycięstwo Bolta i nowy rekord świata) oraz problemy z padem. Jednakże takie opóźnienie jest niezgodne z regulaminem, który mówi, że mecz trzeba rozpocząć w ciągu pięciu minut.
Zastanówmy się jak powinna zareagować administracja. Czy nie wydaje się Wam, że powinna trzymać się regulaminu, przyznając walkower? Tymczasem organizatorzy stwierdzili, iż “różnica polega na tym, ze homer to uznany gracz i gramy już ze sobą zbyt długo, dlatego nie będziemy przywalać w/o“.
Oto pomeczowe wypowiedzi managera SYS, Mateusza “niq” Maciejowskiego:
“Jestem na prawdę oburzony i zirytowany tą sytuacją, po tym meczu widać, że drużyna D-Link PGS ma poukładaną scenę pod siebie, każdy Administrator jakby chciał, żeby PGS szedł dalej, a co ze skillem i umiejętnościami? Młodzi gracze i drużyny nie mogą pokazać się ponieważ scena Fify jest poukładana.”
Oraz zawodnika SYS - Krzysztofa “FeMn” Pettke:
“Mecz z PGS był komedią. Cw trwało ponad 3 godziny (średnio trwa 45min).Według regulaminu powinienem wygrać 2 mecz, lecz główny administrator uważał inaczej gdyż jesteśmy “no name” a Homer “uznanym” graczem. A to wszystko działo się w prestiżowym turnieju jakim jest DPLF. Przypomina się również niedawna sytuacja z WCG gdzie też regulamin został zinterpretowany przez administratora na korzyść gracza PGS. Wnioski są proste – gracze którzy są krócej na scenie nie mogą wygrywać z najlepszymi gdyż maja oni wsparcie administracji.”
Tu wypada wyjaśnić o czym mówi FeMn poruszając temat WCG. Otóż parę dni temu, 12 sierpnia, rozgrywany był mecz pomiędzy Piotrem „Anon1m” Jakubowskim z BenQ DELTAeSPORTS.COM, oraz innym graczem PGS’u, Cezarym „KarteKpL” Gontarkiem. Pierwszy mecz wygrał Anon1m, w drugim prowadził 1-0, lecz w 23′ minucie jego karta graficzna odmówiła posłuszeństwa. W tym wypadku wg. regulaminu mecz powinien zostać powtórzony, jednakże admini dali możliwość wyboru Kartkowi - walkower dla niego, lub ponowne rozegranie meczu w innym terminie. Wybór był oczywisty, choć niezgodny z regulaminem.
Spotkanie pomiędzy Show Your Skill i D-Link PGS zakończyło się remisem 10:10. Ewentualny walkower przechyliłby szalę zwycięstwa na stronę SYSu i znacznie skróciłby drogę do awansu do kolejnej rundy Drużynowych Mistrzostw Polski.
sierpień 17th, 2009 o godzinie 13:52
http://dlink-pgs.pl/blog/afera-na-wcg-fifa-strona-pgsu-milczy <– konfliktowy ten PGS :D
sierpień 17th, 2009 o godzinie 13:55
czasem szkoda gadac, “takie rzeczy to tylko w erze”
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:18
Nie ma to jak szukanie taniej sensacji celem nabicia 200 komentarzy :)
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:19
“każdy Administrator jakby chciał, żeby PGS szedł dalej, a co ze skillem i umiejętnościami?”
no masz racje, siedzenie ze stoperem w reku to pokazywanie skilla :D
Bolt jest prze*****, dobry bieg byl!
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:24
@up
Nie byłeś na emeczu, nie wiesz jak to wyglądało.
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:29
s1ssoko –> z tego co slyszalem to Ty tez moglbys sie wypowiedziec na temat sytuacji w meczu z Pio :)
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:31
Mnie rozwalają rosyjskie serwisy e-sportowe, które skrót PGS rozwijają Pentagram G-Shock - a logo to sprzed wojny > http://proplay.ru/images/library/Image/War3%20TEAMS%20logo/Others/pgs.jpg
:D.
sierpień 17th, 2009 o godzinie 14:35
to u ruskich tez o tym piszą? :P
sierpień 17th, 2009 o godzinie 15:04
Cóż, wyszło jak wyszło.
Zważając na to, że jest to mecz online decyduje tutaj Admin, który jak widać jest “typowym” polaczkiem i jak zwykle rolę grają znajomości, albo po prostu trzeba trzymać dany “układ”.
Nie łatwiej było by wejśc na VT we 3 ( czyt. gracze i admin ), wyjaśnić sobie wszystko i dojść do porozumienia?
Pozdrawiam i szkoda, że tak wyszło.
H@ SyS.Celtus
sierpień 17th, 2009 o godzinie 15:30
osobiście uważam, że to jest jakaś nagonka sceny na to, że PGS ma większe możliwości - ze względu na gaming w jakim gra, tak jak w blogu napisał Chamagol - PGS to 3xN “największy budżet, najbardziej doświadczeni gracze, największe sukcesy indywidualne.” i nawet jeśli któremuś z graczy nie uda się zakwalifikować na dane finały, to i tak zostanie członkiem w/w drużyny - taka sytuacja była też z Kargulem, ale to już inny temat. W chwili obecnej i tak uważam, ze Delta jest w najlepszej formie - m.in przez BEANa. Kilka razy grałem na FEMNa i pomimo, że zapewne przegrywałem i jestem “zerowy” w tą gre, to i tak by przegrał.
jeśli macie problemy w fifie, to polecam wowa!
sierpień 17th, 2009 o godzinie 16:34
HEHE, w wowie zjebali areny 2on2. wczoraj w nocy gralem 30 min warr/drut vs lock/priest. ranking 2500
sierpień 17th, 2009 o godzinie 17:58
to takie zabijanie e-sportu przez adminow, jest grupa graczy którzy mają przywileje, a pgs szczególnie a reszta może pomarzyć o zaistnieniu
kiedyś nawet FOMFNY tak faworyzował pgs przy okazji jakiś eliminacji ;p ale nie pamiętam dokladnie co to i kiedy ;p
sierpień 17th, 2009 o godzinie 18:46
attyla nagonka tia ? Pewnie mało z was osób śledziło turniej 2on2 tzw. Walentynkowy, organizowany przez DILAJNK, w którym to grała jedna panienka i jeden facet. Pojawiły się takie sławy jak: szpero, ben, destru, nat, powerka i miliardy innych. Wszystko trwało dobrze, faworyci wypierdalali kolejnych i kolejnych, aż do momentu w którym jakieś nonamy z drużyny “pozytywnie nienormalnych” czyt. Ciastek i Dante dali taki wpierdol drużynie w której grał Destru i Powerka, że po pierwszej mapie było około 100 spectów. W tym ja. Nienormalni przeszli dalej, ale przed następnym meczem był taki flame przez adminów na forum, nawet Powerka postanowiła to skwitować prostym podejrzeniem o haxy :D Śmiechu było co nie miara, ale no tak nic się nie kręci wokół faworytów i oczywiście nie wokół graczy drużyny :D
sierpień 17th, 2009 o godzinie 18:49
*drużyny organizującej cup
sierpień 17th, 2009 o godzinie 23:45
atak kurwicy tak miało być -) PGS mordercy fify
sierpień 18th, 2009 o godzinie 00:27
pokazac wam coś śmiesznego ?
http://escn.pl/index.php?site=news_comments&newsID=1264
sierpień 19th, 2009 o godzinie 00:18
ha ha ha smieszne, nie no serio ci pro redaktorzy :D