Może to zabrzmieć nieco jak szkolne usprawiedliwienie czy domowa wymówka, ale słaby wynik (a w zasadzie nie wynik, a zupełnie beznadziejna gra zespołu) MeetYourMakers w meczu z koreańskim eSTRO (07:16 - przyp.red.) można w zupełności zwalić na warunki jakie zafundowali graczom organizatorzy eStars Seul Festival 2008.
Jeżeli ktoś uważa, że zdjęcia publikowane przez różne serwisy esportowe mają coś w sobie z alkoholu, to jest w dużym błędzie. To zwykłe przemęczenie. Zawodnicy uczestniczący w imprezie muszą cały dzień oczekiwać na swój występ patrząc na rozgrywane na scenie rozgrywki. MeetYourMakers grające swoje spotkanie o 22, musiało aż 10 godzin przesiedzieć na krzesłach przed sceną (bez możliwości jej opuszczania), a gdy już nadszedł czas ich spotkania zostali ponownie brutalnie potraktowani.
Tym razem przez sędziego rozgrywek, który na rozgrzewkę i podpięcie sprzętu dał Polakom aż 4 rundy ;-). Wszystko z powodu telewizji, która natychmiastowo rozpoczęła transmisję do koreańskiej TV. Bez jakiejkolwiek rozgrzewki, komunikacji i z nie do końca podpiętymi klawiaturami MYM przystąpiło do meczu.
Popularne: 19%
lipiec 25th, 2008 o godzinie 18:36
pierdolone zolte skurwysyny tylko u siebie cos graja
lipiec 25th, 2008 o godzinie 18:43
a tak ładnie to w tv wygląda…
lipiec 25th, 2008 o godzinie 19:08
ahh to sie nie dziwie… w sumie fakt, wcale nie potrzeba imprezy żeby tak wyglądać…
w tv wszystko cacy, a za kulisami ‘niewolnicy’ pewnie tyrają.
gwiazdy przyjechały a oni w ciula polecieli, ale to nie pierwszy raz Azjaci tylko na siebie patrzą, np. MŚ w siatkówce w Japonii.
W sumie elita z Europy mogłaby się zbuntować i zaprotestować, nie gramy w takich warunkach i koniec, mieliby widowisko, ale to też wpłynęłoby na ich wizerunek w oczach osób trzecich.
lipiec 25th, 2008 o godzinie 19:33
chuja zapili sake i tyle;]
lipiec 25th, 2008 o godzinie 21:47
estro też musiało siedzieć i miało tyle samo czasu na rozgrzewe?
lipiec 25th, 2008 o godzinie 21:47
a co z estro?
lipiec 25th, 2008 o godzinie 23:14
to huj im w dupy, chinole male kurwy brudne
lipiec 25th, 2008 o godzinie 23:15
czy inne tam koreance.. whateva
lipiec 25th, 2008 o godzinie 23:33
ta, estro pewnie siedzialo na kompach 10 godzin a admin potraktowal tak tylko 1 strone, napewno.
lipiec 26th, 2008 o godzinie 00:11
Jedno slowo - jetlag. Azjaci nie wygladali chociazby w polowie tak zle jak fnatic/MYM.
lipiec 26th, 2008 o godzinie 01:08
http://images.readmore.de/gallery/smallphotos/8630.jpg
GG.
lipiec 26th, 2008 o godzinie 02:23
http://img503.imageshack.us/my.php?image=wygralismyryzdq5.jpg
http://img503.imageshack.us/my.php?image=hahah2kp5.jpg
http://img503.imageshack.us/my.php?image=hahahah1hs8.jpg <- to chyba solo,ta?
http://img503.imageshack.us/my.php?image=samruajhahabx2.jpg
ale tutaj bez kitu mi sie odrazu skojarzył :PP
lipiec 26th, 2008 o godzinie 02:23
czy solo to ten w okularach?
lipiec 26th, 2008 o godzinie 02:27
tak, solo nosi okulary
lipiec 26th, 2008 o godzinie 15:33
mym mialo inne warunki niz fnatic?
lipiec 27th, 2008 o godzinie 17:56
tak, wiatr ze wschodu…
lipiec 28th, 2008 o godzinie 09:58
mieli 10 godzin, to chyba mogli sie rozgrzac a nie przegladac pudelka ;/