Ledwo co zdążyłem powiedzieć “me” o składzie fińskiego 4Kings (4Kings loves Counter-Strike 1.6), szeptnąć “be” o moich ulubionych graczach w CS’a (Best Counter-Strike Player?), a już jest wielce prawodpodobne, że właśnie jeden z nich dołączy do grona “czterech kingów”. Nie motyw, nie kuben, nie craft1k i Sunde, a Twista reprezentuje już barwy 4Kings w krajowych eliminacjach ESL Extreme Masters 3. Czy ta zmiana jest tylko chwilowa?

Raptem wczoraj Slaava z ekipą 4Kings rozegrał swój pierwszy (ostatecznie dość smieszny) mecz w ramach narodowych eliminacji ESL EM3. Spotkanie przeciwko redWhite było jak sam lurppis stwierdził (“it was a completely pointless match”) zupełnie niepotrzebne. Okazało się bowiem, że redWhite użyło aż trzech niedozwolonych do gry zawodników, którzy w konsekwencji zostali ukarani 6-cioma punktami karnymi. Cała konfrontacja po pierwszej wygranej mapie przez 4Kings (16:12 na de_dust2) została przerwana i potraktowana jako ostateczny walkower.

Czy Twista zastąpi miejsce Kuppiego? Lineup 4Kings:

4Kings loves Counter-Strike 1.6
Twista

W zakończonym kilkanaście minut temu spotkaniu SPQR vs Fear Factory.X-Fi doszło do nie lada sensacji (już myślałem, że era fejków w Polsce umarła). Fabryka strachu dopuściła się użycia freelancera, czyli nieuprawnionego do gry zawodnika w meczu półfinałowym drabinki Loser Brackets. Miejsce Blake’a, który nie mógł zagrać w meczu, pierwotnie miał wypełnić Yaiba. Jak sie okazało adres IP Krzyśka nie wskazywał na jego miejsce zamieszkania - Warszawę - a Wrocław. Czy Yaiba jest na wakacjach u babci w Breslau?

Co ciekawe wszystkie szlaki na niebie wskazują, jakoby skaczącego po skałkach Krzysztofa zastępował gracz JustPlay - psita.

Główny admin rozgrywek Counter-Strike - Zaix - poinformował mnie, że Fear Factory.X-Fi zostaje zdyskwalifikowane z rozgrywek World Cyber Games 2008 Polska, i nie zobaczymy ich w kolejnych rundach. Wynik spotkania naturalnie ulega zmianie, i w chwili obecnej to SPQR jest w dalszej fazie turnieju.

Brak klarownych dowodów na udział w tym meczu właśnie psity, ratuje (jak na razie) jego udział gry w dalszych turach eliminacyjnych.