Styczeń. Po zimie ani śladu, a na naszym podwórku eSportowym wszyscy szykują się do przyjęcia na klatę Intel Extreme Master w Kijowie. No, ale ja nie o tym… Ci starsi wyjadacze dokładnie pamiętają pewien projekt który w latach 2006-2007 wprowadził na scenę nie lada ożywienie. Ci nowi usłyszeli o nim rok temu i chyba nie do końca zostali do niego przekonani. Mowa oczywiście o wymienionym w tytule teamplay.pl. Jakież to wielkie zdziwienie ogarnęło mnie bodajże miesiąc temu jak wszedłem na strone “świetnie zapowiadającego się projektu” i ujrzałem zapisek:
W związku z niewykonaniem powierzonego zlecenia przez XXX rozpoczęliśmy poszukiwania kolejnej firmy podwykonawczej serwisu TeamPlay.pl. Sprawa ciągnie się od końca lipca, kiedy to mijał termin oddania projektu. Pomimo kilku prób zawarcia porozumienia nie udało się go uzyskać. Bardzo żałujemy tego wyboru i zapewniam, że kolejny podwykonawca będzie wybrany z jeszcze większą dokładnością aby taka sytuacja się nie powtórzyła. ~ teamplay.pl
No sorry batory – od lipca ? Nie wiem jakimi kategoriami myśli osoba która podjęła się reaktywacji projektu (celowo nie wymieniam jego nicku), ale dać się robić przez pół roku to trzeba umieć. Wierzyć mi się nie chce, że przez 6 miesięcy właściciel nie mógł wyciągnąć od podwykonawcy prostej odpowiedzi na pytanie: Dacie radę ? No ale to jedna strona medalu, można się w sumie zastanawiać dlaczego ktoś wybrał wątpliwą firmę i dlaczego ów firma jeżeli na początku była uważana za odpowiednią nie sprostała wymaganiom ?
Dotarłem do osób które jako pierwsze dostały propozycję stworzenia projektu i ciężko opisać ich zdziwienie po dostanie specyfikacji portalu. Zarówno człowiek odpowiedzialny za kod, jak i grafik pamiętali jeszcze starą wersję serwisu – zapisy na IRC, szybka aktualizacja drużyn na stronie, wymiana informacji w ekspresowym tempie. Wchodzisz, zapisujesz się, grasz. No prostsze od konstrukcji cepa, tym bardziej, że w rozgrywkach brali udział najwięksi, zaczynając od izziego, a na pashy kończąc. No, ale co zawierała specyfikacja ? Otóż osoba która przejęła domenę (tak, tylko przejęła domenę!) wymyśliła sobie lustrzane odbicie ESL tylko, że w Polskim wydaniu czyli – przekombinowane. Laddery, Nagrody, Kasa z reklam, turnieje premium.. Pomysł jak najbardziej OK, tylko całość.. No kurde – to nie ten sam teamplay którego wszyscy pamiętają.
Aktualnie domena nie działa i nie wiadomo gdzie się podziała. Nie wiadomo też czy ktoś się w ogóle zainteresował szukaniem innego podwykonawcy. Nic nie wiadomo i z chęcią dowiedziałbym się co na dany temat ma do powiedzenia wlaściciel domeny.
Oszczędzając Wam pytań. Tak wiem, że to jego domena i może z nią robić co chce, jednak skoro podjął się reaktywacji czegoś co miało Swoją historię to czemu to olewa ? Tak, wiem jak trudno o dobrą firmę do wykonania tego typu zlecenia. Tak wiem, że temat może trochę przedawniony, ale czy ktoś z Was by nie chciał powrotu teamplay ? Pod koniec może i było trochę kłopotów jeżeli chodzi o “czystość” graczy, ale teraz mamy inne czasy i aktualnie łatwiej jest wprowadzić AC do użytku w tego typu przedsięwzięciu.
Pożyjemy – zobaczymy.
spieprzyć ;p
a teamplay moglby wrocic ;p
oj jaki fail :D
dzięki ;)
Jak masz jakieś info to napisz coś na temat allplay bo z tego co kojarzę to chyba miesiąc temu była krótka wzmianka na nicegame że będzie kiedy będzie – może Ty masz dojścia do szerszego info :)
Cytat z fejsa odnośnie allplay (info od Puchy): “Podobno idzie do przodu :) Niedlugo ma ruszyc z grubasa.”
Powinno być wzorowo, a nie wzrowo ;-D zobacz maila
Musisz się zalogować, żeby móc dodawać komentarze.
Wszystkich głosujących: 23